Nowa akcja GAMIVO oraz Żabki już trwa. Tym razem punkty lojalnościowe zgromadzone w aplikacji mobilnej Żappka, czyli tzw. żappsy, można wymieniać na zniżki.
To już czwarta akcja zorganizowana przez platformę dla graczy i popularną sieć sklepów. Poprzednie cieszyły się dużym zainteresowaniem, pozytywnie wpływając na rozpoznawalność marki GAMIVO oraz wzrost liczby i zwiększenie zaangażowania użytkowników.
Najbliższa współpraca z siecią sklepów to prawdziwa gratka dla wszystkich graczy. Będą oni mogli wymienić uzbierane przez siebie w aplikacji żappsy na dwie atrakcyjne zniżki na GAMIVO: 20 proc. rabatu na gry do 50 zł i 15 proc. na tytuły do 200 zł. Warto podkreślić również fakt, że klienci będą mogli wykorzystać zniżki na dowolne, wybrane przez siebie gry, co powinno przełożyć się na popularność promocji. Akcja zaczęła się 27 września 2023 roku.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni z kolejnej już współpracy z Żabką. Cieszy nas nie tylko ciepły odzew ze strony klientów, ale też różnorodność akcji, które mamy okazję przeprowadzać. Tym razem zdecydowaliśmy się na wymienianie żappsów na zniżki, gdyż możliwość zakupu upragnionych tytułów w atrakcyjnych cenach to coś, co zdecydowanie zainteresuje każdego gracza – zapewnia Paweł Zemka, CRO GAMIVO.
Pierwsza wspólna akcja obu firm ruszyła w kwietniu 2022 r. W jej ramach klienci, którzy kupili w sklepach sieci Żabka wybrane produkty, mogli dostać za darmo grę wideo z puli kilku dostępnych tytułów. W kolejnych edycjach użytkownicy aplikacji mobilnej Żappka wymieniali uzyskane w niej punkty lojalnościowe za zakupy na określone tytuły na platformie GAMIVO. Najnowsza odsłona akcji to kolejny dowód na to, że współpraca obu firmom układa się nadzwyczaj dobrze, a klienci chętnie biorą udział we wspomnianych akcjach.
Najnowsza kampania z siecią sklepów Żabka to, podobnie jak poprzednie, innowacyjna akcja, która wyznacza trendy widoczne w świecie gamingu. Na podobne ruchy decyduje się wiele film, które znajdują synergię, tworząc nieoczywiste kampanie łączące różne branże. Przykładem mogą być tacy giganci jak Blizzard czy sieć restauracji KFC, które także widzą potencjał w działaniach łączących zupełnie różniące się od siebie branże.
– Gry stały się tak ważnym elementem codzienności, że nie powinno dziwić, że ich obecność przewija się w innych aspektach życia takich jak wizyty w sklepie czy restauracji. Bohaterów z cyfrowych światów spotkać możemy w kinie, nowej kolekcji ubrań znanego projektanta czy podczas trwania wydarzeń kulturalnych, co ma ogromny marketingowy potencjał – zauważa Paweł Zemka.